Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach opublikowało w sieci drastyczne zdjęcia poparzonych dzieci. Wszystko po to, aby uczulić rodziców na ostrożność w trakcie grilla.– Nierzadko trafiają do nas pacjenci, u których po wybuchu rozpałki oparzone są twarz, szyja, brzuch, klatka piersiowa, całe kończyny górne – informuje biuro prasowe szpitala.
43-letnia mieszkanka powiatu łukowskiego została zatrzymana przez policję z zarzutem znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 9-letnią córką. Monika B. polewała twarz i kark dziewczynki toksyczną substancją, powodując trwałe oszpecenie dziecka. Żerując na cierpieniu córki, kobieta zbierała pieniądze na zbiórkach dobroczynnych. Grozi jej do 20 lat więzienia.